Jacek Inglot

Aztecki bóg Tezcatlipoka chce wtargnąć w nasz świat, by przemienić go w coś gorszego niż Piekło. Walczy z nim zgorzkniały belfer, odarty z wszelkich złudzeń, któremu zależy tylko na duszy i ciele pięknej Patrycji. Horror życia w polskiej szkole pomieszany z wizją nadciągającej zagłady. Akcja tego cyberhorroru toczy się tak w przestrzeni rzeczywistej, jak i wirtualnej.

Historia upadku niegdysiejszego studenckiego „opornika”. Kiedyś bohatersko walczył z komuną, teraz wozi niczego nieświadome dziewczyny do niemieckich burdeli. Ujęta w formę sensacyjnej powieści próba rozrachunku z pokoleniem Solidarności. Gorzka ocena tego, co pozostało z „polskiej rewolucji”.